Gospostrateg

Partner zarządzający SEENDICO pokieruje projektem Gospostrateg

Miło nam poinformować, że prof. SGH Mariusz-Jan Radło, partner zarządzający SEENDICO pokieruje projektem Gospostrateg – pt. Zrównoważony rozwój województwa mazowieckiego w nowym układzie jednostek NUTS2 i NUTS3. Poziom metropolitalny, regionalny i subregionalny – realizowanym w ramach konsorcjum Mazowsza, Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie i Centrum Zarządzania Innowacjami i Transferem Technologii z Politechniki Warszawskiej.

Kluczowy projekt dla Mazowsza

Projekt otrzymał w I konkursie Programu Strategicznego – Gospostrateg – najwyższą ocenę w obszarze tzw. pułapki średniego dochodu i przeciętnego produktu. Zdaniem Marszałka województwa mazowieckiego projekt ten jest „kluczowy dla kształtowania polityki rozwoju województwa mazowieckiego w zbliżającej się perspektywie finansowej UE„. W ramach projektu wypracowane zostaną propozycje konkretnych rozwiązań, które pozwolą na odwrócenie negatywnych dla ośrodków subregionalnych trendów rozwojowych, związanych z nasilaniem się procesów polaryzacyjnych i ograniczaniem korzystnych procesów dyfuzyjnych i pozwolą na wzmocnienie rozwoju gospodarczego subregionów Mazowsza.

O projekcie Gospostrateg

Projekt składa się on z dwóch faz: fazy badawczej (18 miesięcy) oraz fazy przygotowania do wdrożenia (18 miesięcy). Faza badawcza obejmie diagnozę sytuacji gospodarczej województwa i czynników jego rozwoju. Stanowić ona będzie podstawę sformułowania szczegółowych rekomendacji dla regionalnej polityki rozwojowej. W fazie przygotowania do wdrożenia zaproponowane zostaną nowe oraz dostosowane będą istniejące instrumenty i kierunki polityki rozwojowej, która będzie realizowana na obszarze województwa mazowieckiego w perspektywie 2021-2027. W szczególności w trakcie realizacji projektu wzięte zostaną pod uwagę takie szczegółowe kwestie jak:

  • wyzwania związane z polaryzacyjno-dyfuzyjnym charakterem rozwoju gospodarczego Mazowsza,
  • konieczność zwiększenia trwałości polityki rozwojowej w kontekście zmiany klasyfikacji jednostek terytorialnych do celów statystycznych (NUTS) w województwie mazowieckim,
  • a także perspektywa nowej fazy programowania regionalnej polityki rozwojowej związanej z nową perspektywą finansową UE, a także wyczerpywanie się bezzwrotnej pomocy rozwojowej finansowanej ze środków Unii Europejskiej i konieczność wzmacniania autonomicznych instrumentów polityki rozwojowej (w tym instrumentów zwrotnych).

Dlaczego Gospostrateg dla Mazowsza?

Uzasadnieniem dla podjęcia projektu Gospostrateg był fakt, że Mazowsze należy do najlepiej rozwiniętych, ale również najbardziej zróżnicowanych ekonomicznie regionów Polski. Przejawem powyższego jest to, że wartość PKB per capita (PPP) w obszarze metropolitalnym Warszawy znacząco przewyższa średnią dla całej UE i szybko rośnie, podczas gdy w pozostałych częściach województwa kształtuje się często na poziomie znacznie niższym niż 75% średniej unijnej i rośnie wolniej. Powyższa sytuacja skutkuje zarówno dużym zróżnicowaniem wyzwań dla polityki rozwojowej na poziomie subregionalnym, jak i dużym zróżnicowaniem maksymalnych pułapów intensywności pomocy regionalnej. Wskazuje ona również na nieefektywność dotychczasowego palaryzacyjno-dyfuzyjnego modelu rozwoju województwa, w tym w szczególności na konieczność wzmocnienia procesów dyfuzji rozwoju gospodarczego na poziomie subregionalnym. W celu wspierania słabiej rozwiniętych obszarów województwa mazowieckiego polski rząd od 1 stycznia 2018 roku przyjął nowy podział statystyczny województwa: na dwie jednostki NUTS2 – region warszawski stołeczny oraz region mazowiecki regionalny. Ten drugi, jako słabiej rozwinięty, w całości zostanie zaliczony do grupy słabiej rozwiniętych regionów UE. Te nowe uwarunkowania muszą zostać uwzględnione zarówno w trakcie negocjacji nowego budżetu UE, jak i w trakcie planowania polityki regionalnej w województwie mazowieckim na lata 2021-2027. Wymaga to jednak pogłębionej analizy wyzwań rozwojowych województwa – z uwzględnieniem jego specyfiki, jak również nowego podziału statystycznego.

Przeczytaj także: Polska w pułapce średniego dochodu?